Dzień dobry,
dzisiejszy wpis będzie trochę nietypowy 😊 Zaczęłam pracę nad moim nowym projektem dla fizjoterapeutów. Planuję stworzyć instrukcję, która krok po kroku przeprowadzi każdego początkującego fizjoterapeutę przez proces zakładania własnego gabinetu. Więcej szczegółów zdradzę Ci już niedługo.
Natomiast tak sobie pomyślałam, że jest to idealny moment, żeby porozmawiać z fizjoterapeutami, którzy już mają swój gabinet, o tym jak wyglądały ich początki oraz o tym, jak wygląda obecnie praca w gabinecie.
Mam nadzieję, że dla Ciebie to będzie świetna okazja, do poczytania o tym, jak to było u innych. Dla mnie z kolei to możliwość porozmawiania z absolutnie fantastycznymi osobami i zdobycie cennego doświadczenia 😊
Wywiad z Alicją Tupaj, fizjoterapeutką z prawdziwą pasją 😊
Alicja jest absolwentką studiów magisterskich na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie i Uniwersytecie Rzeszowskim. Na co dzień pracuje w prywatnych gabinetach koło Rzeszowa: w Kolbuszowej i Sokołowie Małopolskim.
W codziennej praktyce stara się patrzeć na pacjenta całościowo, tak aby odnaleźć pierwotną przyczynę dolegliwości, a następnie wyeliminować ją na stałe. Alicja przyjmuje głównie pacjentów bólowych, ortopedycznych oraz mających problemy z układem stomatognatycznym.
Prywatnie Alicja uwielbia podróżować i odkrywać nowe miejsca na świecie. 😊 Jeśli chcesz zobaczyć, co się u niej dzieje na co dzień, koniecznie zajrzyj na konto Alicji na Instagramie: KLIK
***
Joanna: Alicjo przede wszystkim bardzo chciałam Ci podziękować, że zechciałaś udzielić mini-wywiadu na mojego bloga prawowgabineciefizjoterapeuty.pl. Zacznijmy, więc do początku. Wiem, że od niedawna prowadzisz swój gabinet. Czy możesz powiedzieć kiedy go założyłaś i w jakiej formie prowadzisz praktykę?
Alicja: Zdecydowałam się na otworzenie gabinetu, jak tylko udało mi się osiągnąć wymagane doświadczenie w zawodzie fizjoterapeuty, umożliwiające prowadzenie własnej praktyki. Gabinet prowadzę w formie indywidualnej praktyki zawodowej.
Joanna: Czy przy zakładaniu gabinetu było coś, co sprawiło Ci szczególny problem?
Alicja: Myślę, że przebrnięcie przez wszystkie pojęcia prawno-księgowe było najbardziej wymagające. Księgowość, wymogi sanepidu, prowadzenie dokumentacji… zapoznanie się z tymi informacjami pochłonęło najwięcej mojej energii. 🙂
Joanna: Czy lista, które krok po kroku przeprowadziłaby Cię przez proces zakładania gabinetu byłaby dla Ciebie ułatwieniem?
Alicja: Tak, zdecydowanie! Dzięki takiej instrukcji na pewno udałoby mi się uwinąć z tym sprawniej i nie musiałabym zastanawiać się od czego zacząć. Sporo czasu poświęciłam na poszukiwanie konkretnych informacji w różnych zakamarkach internetu – jeżeli miałabym to wszystko w jednym miejscu, zaoszczędzony czas mogłabym wykorzystać na coś kreatywniejszego, np. marketing, pozyskiwanie pacjentów.
Joanna: Czy ciężko było znaleźć lokal na gabinet? Czy miałaś jakieś problemy z lokalem?
Alicja: Dość szybko udało mi się znaleźć lokal. W odległości kilku kilometrów od miejsca zamieszkania znalazłam przychodnie, w której wynajęłam gabinet. Dzięki temu, od początku spełniał on wymogi sanitarne. 🙂
Joanna: Kiedy po założenia gabinetu pojawił się pierwszy pacjent?
Alicja: Właściwie już przed oficjalnym otwarciem pierwsze terminy wizyt powoli się zapełniały. Część potencjalnych pacjentów kojarzyła mnie z lokalnych wydarzeń – Triathlon i Crossduathlon, gdzie sprawowałam opiekę fizjoterapeutyczną nad zawodnikami. Część uczestników dowiadując się, że niedługo otworze gabinet w okolicy rezerwowali wizyty z wyprzedzeniem.
Joanna: Jakie masz problemy teraz w gabinecie?
Alicja: W tym momencie nie mam problemów w gabinecie. Jeszcze niedawno sporym wyzwaniem było uruchomienie gabinetu od nowa, po kilku miesięcznej przerwie, wymuszonej przez pandemię. Teraz już wszystko wraca do normy. 🙂
Joanna: W czym się specjalizujesz prowadząc fizjoterapię?
Alicja: W gabinecie zazwyczaj pracuje z pacjentami bólowymi, ortopedycznymi oraz mającymi problemy z układem stomatognatycznym. Często też odwiedzają mnie sportowcy, nie będący zawodowcami. Wspomagam także proces leczenia dolegliwości, które nie od razu kojarzą się z fizjoterapią – bóle głowy, cierpnięcia dłoni, bolesne miesiączki, problemy z jelitami czy przewlekłe zapalenie zatok.
Joanna: Jakie są trzy najczęstsze problemy, z którymi pojawiają się pacjenci?
Alicja: Zdecydowanie dolegliwości bólowe w odcinku lędźwiowym, ból i ograniczenia ruchomości stawu ramiennego, a także zespół cieśni nadgarstka.
Joanna: Czy myślałaś o kontrakcie z NFZ? Jeśli tak/nie to dlaczego?
Alicja: Na ten moment nie myśle o współpracy NFZ. Głównie dlatego, że nie podobają mi się kryteria jakie narzuca oraz podejście do pacjenta. Mam też wątpliwości co do skuteczności części zabiegów, które musi oferować gabinet mający umowę z NFZ.
Joanna: Bardzo dziękuję Ci za rozmowę 😊
Alicja: Ja również dziękuję.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }